Słodycze w ciąży – czy można je jeść? Co z ochotą na słodkie?

Wielu kobietom planującym macierzyństwo, ciąża kojarzy się z rozpieszczaniem się i pozwalaniem sobie dosłownie na wszystko. Oczywiście coś w tym jest, rozpieszczać się należy, jednak jeśli chodzi o zachcianki żywieniowe, to warto jednak zachować zdrowy rozsądek. Nie wszystko, na co mamy ochotę i co jest smaczne, służy naszemu zdrowiu. Zastanowić należy się przede wszystkim nad słodyczami. Większość dostępnych w sklepach łakoci to masa cukru, utwardzanych tłuszczów oraz kalorii. Jak takie przekąski wpływają na zdrowie dziecka oraz formę organizmu mamy i jej wygląd? Słodycze w ciąży jeść, czy lepiej wyrzucić je ze swojego menu?

Ochota na słodycze w ciąży – skąd się bierze?

Rzadko kiedy zdarza się, by przyszłej mamie towarzyszył wstręt do słodyczy w ciąży. Zazwyczaj jest wręcz odwrotnie. Nawet kobiety, które dotąd nie objadały się na co dzień czekoladą, czy żelkami, czują nagle duży apetyt na słodycze w ciąży. Skąd to się bierze? Przyczyna jest banalnie prosta. W stanie odmiennym zapotrzebowanie kaloryczne organizmu wzrasta. Nie wszystkie kobiety jednak o tym wiedzą. Nieświadome ciężarne odżywiają się niemal tak samo, jak do tej pory, zamiast dodać do codziennego menu jeden dodatkowy, solidny i zbilansowany posiłek lub kilka mniejszych, odżywczych przekąsek w postaci owoców, szklanki soku, czy garści orzechów. Co się dzieje w rezultacie?

Organizm będący na deficycie kalorycznym zaczyna się bronić, więc mózg wysyła znaczące sygnały, które mają sprawić, że deficyt zostanie uzupełniony. W związku z tym, że słodycze to niemal najszybszy sposób na natychmiastowe dostarczenie sobie energii, to o nich myślimy w pierwszej kolejności. Apetyt na słodycze w ciąży, nad którym ciężko zapanować, bierze się głównie z niewiedzy w dziedzinie właściwego odżywiania. Wystarczy drobna zmiana, by chęć na słodycze w ciąży opanować i wrócić do racjonalnego żywienia, w którym niezdrowe przekąski stanowią drobne grzeszki, a nie ważny element diety.

Słodycze w ciąży – czy można je jeść?

Głównym założeniem, jeśli chodzi o dietę przyszłej mamy, powinno być dostarczanie organizmowi jak najwięcej witamin, minerałów i innych substancji niezbędnych do tego, by płód rozwijał się prawidłowo. Jak się do tego mają słodkie przekąski, które jak wiadomo, nie mają w składzie niemal nic, co byłoby pożyteczne dla zdrowia mamy i dziecka? Oczywiście, można jeść słodycze w ciąży.

W odpowiednio zbilansowanej diecie jest miejsce na wszystko, nawet na małe słabostki. Tak naprawdę w ciąży dozwolone jest niemal wszystko, oprócz kilku wyjątków, takich jak surowe produkty zwierzęce, ryby o wysokiej zawartości rtęci, czy też nadmiar kofeiny. Nie inaczej jest, jeśli chodzi o słodycze. Jedzenie słodyczy w ciąży nie jest zabronione, problem zaczyna się jedynie wtedy, gdy zamiast zjadać 3 kostki czekolady dziennie, zjadamy pół tabliczki lub całą. Gdy budyń w ciąży zastępuje nam pełnowartościowy posiłek, a słodkie napoje pijemy zamiast wody i świeżo wyciskanych soków, wtedy zdecydowanie należy poczynić pewne zmiany w menu.

Czy słodycze w ciąży mogą zaszkodzić dziecku?

Jem dużo słodyczy w ciąży, czy dziecku coś grozi? Jeśli dosłownie objadamy się słodyczami, to szkodzimy bardziej sobie niż maluchowi. Rozwijający się płód jest względnie bezpieczny, jednak w pewnych sytuacjach słodycze mogą zaszkodzić również jemu. Nadmiar słodyczy w diecie przyszłej mamy, może doprowadzić do rozwoju cukrzycy ciążowej. Zagrożony jest wówczas nie tylko prawidłowy rozwój płodu, ale też sama ciąża.

Dodatkowo, jeśli słodycze, po jakie sięgamy, są wypełnione tłuszczami trans, zdrowie rozwijającego się maluszka również jest w niebezpieczeństwie. Według ekspertów nadmiar tłuszczów trans w diecie sprzyja powstawaniu wad rozwojowych u dziecka. Jeśli ochota na słodycze jest tak silna, że nie możemy jej opanować, lepiej sięgać po tak zwane mniejsze zło, czyli słodycze o dobrym składzie. Dobrym rozwiązaniem będzie między innymi galaretka w ciąży, najlepiej przygotowana własnoręcznie i z dodatkiem świeżych owoców.

Dlaczego warto jeść słodycze w towarzystwie owoców? Ponieważ przekąska nie jest wówczas tak bezwartościowa. Płód do prawidłowego rozwoju potrzebuje witamin i minerałów, dostarczyć ich może mu tylko mama, poprzez swoją dietę. Jeśli menu ciężarnej jest ubogie w składniki odżywcze, również dziecko nie dostaje ich zbyt wiele. Co zamiast czekolady i batonów? Kisiel w ciąży, posypany malinami, lub jagodami to deser, który zaspokaja zapotrzebowanie na słodycze, a jednocześnie zawiera witaminy i inne wartościowe dla zdrowia substancje.

Słodycze w ciąży a waga dziecka – czy mogą mieć na nią wpływ?

Słodycze w ciąży nie mają wpływu na to, czy dziecko będzie w przyszłości miało problemy z nadwagą. Objadanie się czekoladą i cukierkami może jednak wpływać na zwiększoną masę urodzeniową, co z kolei wywołuje zazwyczaj komplikacje podczas porodu oraz powikłania po nim. Dla własnego dobra warto więc ograniczyć jadanie słodyczy w stanie odmiennym! Żelki w ciąży? Jak najbardziej, ale jedno opakowanie warto rozdzielić sobie na kilka dni, a nie pochłaniać w ciągu kilkunastu minut.

Jakie słodycze można jeść w ciąży?

Eksperci i dietetycy są zgodni, najlepsze słodycze to po prostu owoce. Oprócz fruktozy zawierają one polifenole, błonnik, witaminy i minerały. Tymczasem chałwa w ciąży zawiera niemal wyłącznie cukier, całe mnóstwo cukru i pustych kalorii. Unikać należy przede wszystkim słodyczy oraz innych przekąsek, zawierających tłuszcze trans. Dużo lepszym wyborem są również własnej roboty ciasta i ciasteczka oraz inne desery. Najlepiej jednak sięgać po zdrowe zamienniki słodyczy. Co to właściwie oznacza? Otóż można jadać smakowite słodkie desery, a jednocześnie nie mieć dbać o zdrowie! Jak to zrobić?

Zdrowe słodycze dla kobiet w ciąży – co jeść?

Jak szybko i w zdrowy sposób zaspokoić apetyt na słodycze w ciąży? Sposobów jest wiele, między innymi jogurty naturalne z owocami. Z awokado, banana i odrobiny gorzkiej czekolady da się stworzyć smakowitą, domową nutellę. Warto wykorzystać też pomysły na pralinki i kulki mocy z wiórków kokosowych, mąki kokosowej, masła orzechowego oraz kakao. Słodycze na bazie mąki kokosowej, w połączeniu z odpowiednimi dodatkami sprawdzą się również podczas cukrzycy ciążowej, wystarczy sięgnąć po mąkę kokosową o jak najmniejszej zawartości węglowodanów. W sieci znaleźć można również wiele przepisów na fit ciasta, między innymi z jogurtów typu skyr oraz kaszy jaglanej.

Najszybszym zamiennikiem sklepowych łakoci, może być po prostu zjedzenie czekolady gorzkiej i kilku suszonych śliwek lub rodzynek. Orzechy i bakalie zalane roztopioną gorzką czekoladą to również dobry sposób na zdrowe słodkości.

Jak ograniczyć ochotę na słodkie w ciąży?

Wbrew pozorom, opanowanie ochoty na słodycze jest łatwe. Zdrowa, zbilansowana dieta, która dostarcza wszystkich potrzebnych organizmowi składników odżywczych, oraz odpowiednią ilość energii to połowa sukcesu. Warto jednak pamiętać, że nie wszystko, co słodkie jest złe. Wymienione wcześniej zdrowe zamienniki sklepowych łakoci, można zajadać bez wyrzutów sumienia, pamiętając jednak o pilnowaniu dziennego spożycia kalorii. Trzymanie się swojego zapotrzebowania kalorycznego, pozwala uniknąć nadmiernego przybierania na wadze.

Czy wstręt do słodyczy w ciąży jest normalny?

Co, jeśli problem jest odwrotny i zamiast chęci na słodycze pojawia się wstręt do nich? Absolutnie nie należy się niepokoić. Nawet jeśli dotąd ciężko było nam sobie wyobrazić dnia, bez kawałka ulubionej czekolady, a teraz nie możemy na nią patrzeć, jest to całkowicie normalne! W ciąży wiele się zmienia, niektóre ciężarne miewają zachcianki na owoce, kiszone ogórki i kwaśne produkty, inne zaczynają zajadać się wyrobami mięsnymi, które przed ciążą rzadko gościły na ich talerzu. Nagła zmiana upodobań kulinarnych nie jest powodem do niepokoju.

W ciąży należy przede wszystkim pilnować tego, by dieta była urozmaicona. Warto też pamiętać o tym, by do każdego posiłku dodawać świeże warzywa i owoce, by zyskać pewność, że organizm dostaje wszystko, co jest mu potrzebne, by zachować zdrowie i utrzymać ciążę.