Parówki w ciąży – czy można je bezpiecznie jeść?

kobieta w ciazy na spacerze

Parówki cieszą się dużą popularnością wśród osób, które lubią proste i szybkie posiłki. Ze względu na smak i prostotę przygotowania często jada się je na śniadania i kolacje. Parówki mogą też stanowić bazę do wymyślnych przekąsek, wystarczy dodatek ciasta francuskiego, by móc stworzyć efektowne danie. Niestety na tym kończą się zalety parówek. Potrawa ta powszechnie uważana jest za niezdrową. Nie chodzi tu tylko o znikomą ilość składników odżywczych w składzie. Te cienkie kiełbaski mogą zawierać również wiele niebezpiecznych dla zdrowia substancji, wśród których prym wiodą barwniki i sztuczne polepszacze smaku. Czy to oznacza, że parówki w ciąży znajdują się na liście zakazanych produktów i należy ich stanowczo unikać?

Parówki w ciąży – czy są bezpieczne?

Kobieta w ciąży powinna szczególnie uważać na to, co je. Dieta w stanie odmiennym ma duże znaczenie dla rozwoju płodu, z tego względu należy unikać potencjalnie niebezpiecznych dla organizmu potraw i stawiać na pełnowartościowe, zbilansowane posiłki. Parówki zdecydowanie do takich nie należą. Cienkie kiełbaski, które stanowią popularny wybór na śniadanie, czy kolację są często wytwarzane z mięsa oddzielonego mechanicznie od kości, mogą w nich znajdować się kawałki zwierzęcych skór, kości oraz duże ilości tłuszczu. Często w składzie spotkać też można fosforany, wypłukujące z organizmu wapń, co jest już wystarczającym powodem, by parówki w ciąży znalazły się na czarnej liście. Sztuczne wypełniacze, glutaminian sodu oraz wzmacniacze smaku to kolejne substancje, których powinna unikać przyszła mama.

Warto jednak wspomnieć, że dużo zależy od jakości produktu. Istnieją parówki, składające się w 100% z mięsa lub z szynki. Taki produkt nie powinien stwarzać żadnego zagrożenia dla organizmu ciężarnej, ani też dla rozwijającego się płodu. Można więc stwierdzić, że parówki w ciąży jeść można, o ile sięga się po rozwiązania z górnej półki. Kiepskiej jakości parówki o długim składzie, pełnym podejrzanych substancji najlepiej całkowicie wyeliminować z diety. Przed zakupem parówek należy uważnie zapoznać się z ich składem, jeśli produkt jest dobry jakościowo, to w rozsądnych ilościach można jadać parówki w stanie odmiennym. Pozostaje jeszcze pytanie, czy zawsze muszą być one poddane obróbce w wysokich temperaturach, czy też można jadać je w postaci surowej?

Przeczytaj również  Naturalne metody łagodzenia objawów ciąży

parowki w hot dogu

Czy można jeść surowe parówki w ciąży?

Parówki z dobrym składem można jadać w stanie odmiennym bez większych obaw o zdrowie swoje i malucha. Czy kiełbaski te nadają się jednak do spożywania na surowo? Kobiety ciężarne muszą szczególnie uważać na to, co ląduje na ich talerzach. Złe wybory żywieniowe mogą stanowić ogromne niebezpieczeństwo, w skrajnych przypadkach nawet doprowadzić do utraty ciąży. Jednym z takich niebezpieczeństw jest listerioza. Czy można zarazić się nią, jedząc parówki w stanie odmiennym?

Parówki w ciąży jadać można, jeśli są one dobrej jakości. Nigdy jednak nie należy ich jeść na surowo. Dopiero po ugotowaniu można zyskać pewność, że bakterie odpowiedzialne za wywołanie listeriozy przestały być aktywne. Minimalne ryzyko może występować nawet przy wysokiej jakości parówkach z szynki lub mięsa drobiowego. Gotowanie, pieczenie lub smażenie powoduje, że parówki stają się pokarmem bezpiecznym. Nadal jednak nie należy opierać na nich swojej diety, gdyż nie zawierają one zbyt wiele składników odżywczych, których należy dostarczać organizmowi w ciąży.

skonsternowana kobieta w ciazy

A co z wegetariańskimi parówkami?

Wegetariański zamiennik tradycyjnych parówek może być świetną opcją, jednak tutaj również wiele zależy od jakości. To, że coś jest wegetariańskie, nie sprawia automatycznie, że staje się zdrowe. Kupując wege parówki, również należy zwracać uwagę na skład i pilnować, by nie był on pełen szkodliwych dodatków chemicznych. Roślinne parówki są dozwolone w ciąży, jednak pilnowanie składu jest bardzo ważne. Wege zamienniki są polecanym rozwiązaniem, ze względu na wyższą zawartość składników odżywczych.