Kucanie w ciąży – czy może zagrozić dziecku?

Podczas ciąży należy na siebie uważać na każdym kroku. Najwięcej ostrożności wymaga pierwszy trymestr, ponieważ wtedy istnieje największe zagrożenie związane z poronieniem. W trzecim trymestrze z kolei w związku ze zmienionymi proporcjami ciała wiele aktywności stanowi duże wyzwanie, dodatkowo wtedy pojawia się także ryzyko przedwczesnego porodu. Wiele kobiet jednak przesadnie boi się utraty ciąży, co prowadzi do tego, że unikają one wszelkiej aktywności. Obawy pojawiają się też, przy tak prostych i intuicyjnych czynnościach, jak kucanie w ciąży. Czy pozycja ta może w jakiś sposób zagrozić ciąży? Jakich pozycji ciała powinna unikać przyszła mama?

Czy kucanie może zagrażać ciąży?

Ograniczenia związane z ciążą mogą budzić obawę wielu kobiet. Planując macierzyństwo, należy liczyć się z wieloma ograniczeniami. Konieczna jest między innymi całkowita rezygnacja z używek. Nawet najmniejsza ilość alkoholu, czy wypalanych papierosów może prowadzić do nieodwracalnych zmian u płodu. Również jeśli chodzi o dietę, pojawiają się pewne restrykcje. Surowe produkty pochodzenia zwierzęcego, niektóre sery pleśniowe, słodycze w nadmiarze to wszystko może zagrażać ciąży. Sport w każdym trymestrze jest dozwolony, jednak zazwyczaj wymagane jest zmniejszenie intensywności ćwiczeń, a czasami też zmiana treningów. Dźwiganie ciężarów, czy treningi wytrzymałościowe mogą stanowić bardzo duże zagrożenie, a nawet prowadzić do poronienia. Liczba ograniczeń wzrasta w przypadku ciąży zagrożonej. Czy kobiety ciężarne powinny w takim razie obawiać się też czynności, takich jak schylanie się i kucanie w ciąży?

Pozycję kucającą przybieramy w różnych momentach, czasami po to, by podnieść przedmiot, który nam upadł, czasami, by zawiązać sznurówkę w bucie. Kucanie dla wielu osób jest na tyle naturalne, że ciężko im wyobrazić sobie, że czynność ta mogłaby być w jakiś sposób ryzykowna. Ciężarne jednak powinny uważać. W niektórych sytuacjach kucanie w ciąży jest związane z ogromnym ryzykiem. Kucać mogą tylko kobiety, których ciąża przebiega prawidłowo, a lekarz nie stwierdził u nich żadnych powikłań. Co na temat przyjmowania pozycji kucającej przez kobiety ciężarne mówią naukowe źródła? Jakie zagrożenia mogą być związane z tą pozycją i kiedy należy jej stanowczo unikać?

Kucanie w ciąży – ograniczyć czy się nie przejmować?

W pierwszym trymestrze ciąży ciało wizualnie wygląda wciąż tak samo. Brzuszek jest płaski i nie utrudnia ruchów. Na tym etapie też kucanie w ciąży nie jest zabronione, chyba że lekarz stwierdzi ryzyko poronienia, wówczas należy maksymalnie ograniczyć wszelkie ryzykowne aktywności. Jeśli ciąża nie jest jednak zagrożona, to kucanie nie powinno w żaden sposób zaszkodzić.

W drugim trymestrze ciało powoli zaczyna się już zmieniać, a ciążę można zauważyć gołym okiem. Brzuszek robi się coraz bardziej odstający, jednak zazwyczaj nie wpływa to jeszcze znacząco na swobodę ruchów. Nadal można kucać, czy przyjmować inne, wygodne dla nas pozycje, oczywiście jeśli nie ma żadnego zagrożenia dla ciąży.

Trzeci trymestr bywa dla wielu kobiet trudny jeśli chodzi o swobodne poruszanie się. Przed samym porodem brzuszek jest już na tyle duży, że prawdziwym wyzwaniem staje się nawet zawiązanie sznurówek. Na tym etapie wprawdzie można jeszcze przykucnąć, jednak nie należy pozostawać zbyt długo w tej pozycji, gdyż może ona powodować nacisk na macicę i żołądek, co nie jest zdrowe i bezpieczne dla organizmu oraz dla samej ciąży.

Kucanie w ciąży nie jest większym zagrożeniem, jednak wszystko zależy od oceny ryzyka przez lekarza. Przy ciążach zagrożonych każdy ruch i wysiłek może wywołać poronienie lub poród przedwczesny. Właśnie dlatego tak istotne jest skonsultowanie się z lekarzem i wykonanie wszelkich, potrzebnych badań. Dzięki ocenie ryzyka kobieta może dowiedzieć się, czy konieczna będzie rezygnacja ze wszystkich dotychczasowych aktywności, czy też może prowadzić równie aktywny tryb życia co przed poczęciem malucha.