Naturalne metody zwalczania różnych chorób zyskują coraz więcej zwolenników. Zioła stosowane umiejętnie mogą stanowić doskonałe wsparcie medycyny konwencjonalnej. Sięgając po wszelakie zioła, należy jednak zachować ostrożność, błędne zastosowanie może wyrządzić wiele szkód. W niektórych wypadkach konieczne jest również całkowite zrezygnowanie z naturalnych metod leczenia. Ostrożność zalecana jest szczególnie w trakcie ciąży i laktacji. Jednym z najpopularniejszych ziół pod względem właściwości leczniczych jest pokrzywa. Zanim po nią sięgniemy, warto jednak zastanowić się, czy picie pokrzywy a karmienie piersią jest wskazane.
Działanie lecznicze pokrzywy
Pokrzywa nie jest jedynie uporczywym chwastem, który rośnie na polach i łąkach. Roślina ma wiele właściwości zdrowotnych. Stosowana jest od wieków zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Zioło spotkać można w składzie wielu kosmetyków, głównie tych do pielęgnacji włosów. Jak dokładnie działa roślina i czy pokrzywa a karmienie piersią to dobry pomysł?
Pokrzywa pomaga w oczyszczaniu organizmu dzięki działaniu moczopędnemu. Herbata, napar z suszonych liści, czy pokrzywa w kapsułkach działają też rozkurczowo, więc mogą łagodzić też bóle brzucha, również te wywołane biegunką. Pokrzywa wzmacnia także cały organizm oraz podnosi poziom odporności, dzięki czemu łatwiej uniknąć infekcji bakteryjnych i wirusowych. Zioło dostarcza wielu witamin, między innymi A, C i K, ponadto działa przeciwkrwotocznie oraz wspiera produkcję hemoglobiny i czerwonych krwinek.
Picie pokrzywy przy karmieniu piersią jest bardzo popularne, zwłaszcza podczas przeziębień oraz chorób gardła. Napary z tego zioła wykorzystuje się również do płukania jamy ustnej, jeśli występują stany zapalne. Kobiety, które karmią, przed sięgnięciem po jakiekolwiek zioła powinny się jednak upewnić, czy nie zahamują one laktacji lub, czy po przeniknięciu do pokarmu nie wywołają niepożądanych reakcji u malucha. Co na ten temat mówią badania? Czy pokrzywa a karmienie piersią może jakoś zaszkodzić?
Pokrzywa a karmienie piersią – czy jest bezpieczna?
Pokrzywa jest bardzo popularnym, a przy tym bezpiecznym ziołem, którego spożywanie rzadko wywołuje skutki uboczne. Wiele karmiących mama boi się jednak sięgać po pokrzywę, by nie narazić malucha na niebezpieczeństwo. Ostrożność przy sięganiu po zioła podczas karmienia jest wskazana, jednak warto pamiętać, że niektóre z nich są całkowicie bezpieczne, a przy tym ich stosowanie może nieść ze sobą wiele korzyści. Jak wygląda sytuacja jeśli chodzi o picie pokrzywy a karmienie piersią?
Właściwe korzystanie z ziół może być bardzo korzystne dla kobiety podczas laktacji. Mama karmiąca powinna na wszelkie sposoby wzmacniać swój organizm, by unikać chorób. Podczas laktacji nie można korzystać z większości leków, przez co trudniej jest zwalczyć chorobę, dlatego tak ważne jest wzmacnianie odporności. Picie pokrzywy przy karmieniu piersią jest nie tylko bezpieczne dla mamy i dziecka, ale wręcz wskazane ze względu na korzyści zdrowotne.
Herbata i napar z pokrzywy a karmienie piersią – czy można je pić?
Najpopularniejszą formą stosowania pokrzywy jest picie herbaty lub naparu z jej suszonych liści. Herbata z pokrzywy jest jak najbardziej dozwolona w trakcie karmienia, warto jednak pamiętać, że jej działanie może być nieco słabsze od działania naparu. Podczas laktacji spożywać można pokrzywę w każdej formie.
Czy podczas karmienia piersią mogę stosować kosmetyki z pokrzywą?
Pokrzywa pomaga zadbać nie tylko o zdrowie, ale też o urodę. To właśnie dlatego tak często spotkać można ją w kosmetykach. Pokrzywa wzmacnia cebulki włosów oraz poprawia ich kondycję, co może przydać się przy wzmożonym wypadaniu włosów po porodzie. Kosmetyki zawierające pokrzywę mogą być stosowane przez mamy karmiące, o ile w składzie produktów nie ma substancji aktywnych, na które kobieta jest uczulona. Wśród produktów z pokrzywą popularne są szczególnie szampony, odżywki i maski do włosów oraz wcierki przyśpieszające ich porost.
Lekarz pediatra i mama trójki dzieci. Chętnie dzielę się poradami o wychowaniu dzieci, ciąży i karmieniu piersią. Jestem tutaj, żeby dbać o Wasze pociechy!