Dziecko spadło z łóżka – co zrobić? Objawy, które powinny zaniepokoić

Pojawienie się w domu małego dziecka jest ogromnym szczęściem, jednak nie rzadko jest dla rodziców także ogromnym stresem. Przy tak małym i kruchym dzieciątku nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć, a w głowie powstaje wiele czarnych scenariuszy o czyhających na niego niebezpieczeństwach.

Dziecko spadnie z łóżka, co zrobić?

Oczywiste jest, że rodzice chcą uchronić swoje dzieci przed niebezpieczeństwami tego świata. Wszędzie widzą potencjalne zagrożenie. I mimo, że pojawienie się niemowlaka w domu jest ogromnym szczęściem, jednak wiąże się to również ze stresem i zmęczeniem- zwłaszcza u młodej mamy. Wiele kobiet chce połączyć nocne karmienie z wygodą i chwilą odpoczynku, dlatego zabiera maluszka do swojego łóżka, gdzie podczas karmienia zdarza się jej zasnąć. W takiej sytuacji okazuje się jednak, że najedzone dziecko ani myśli o spaniu, wręcz przeciwnie- staje się ruchliwe i potrafi przemieścić się z miejsca na miejsce. Najczęstszym “wypadkiem”, który przydarza się młodym rodzicom w takiej sytuacji jest upadek dziecka z łóżka. Często wybudzeni ze snu przerażającym płaczem potomka leżącego na podłodze zaczynają panikować. Bardzo ważne jest, by w sytuacji, gdy niemowlak spadł z łóżka zachować spokój. Należy podnieść dziecko, przytulić i starać się je uspokoić. Nie okazujmy zdenerwowania i skupmy się na udzieleniu mu pierwszej pomocy w razie konieczności.

Co zrobić, gdy dziecko spadnie z łóżka na głowę?

W sytuacji, gdy dziecko spadnie z łóżka na czoło należy:

• Sprawdzić czy dziecku nic się nie stało i czy nie wykazuje niepojących objawów
• Ustalić, czy upadek był z dużej wysokości, czy niemowlak spadł z łóżka na dywan, czy mógł uderzyć się w ostry przedmiot czy kant łóżka.
• Uspokoić płaczące dziecko tuląc i mówiąc do niego spokojnym tonem. Kiedy się uspokoi należy obejrzeć dziecko dokładnie w celu ustalenia czy podczas upadku nie doznało obrażeń w formie siniaków, zadrapań, guza, rozcięć czy złamań. Pamiętajmy, że powierzchowne obrażenia mogą pojawić się po pewnym czasie od momentu, kiedy niemowlę spadło z łóżka
• W sytuacji, gdy dziecko spadło z łóżka i uderzyło tyłem głowy konieczne jest dopilnowanie by nie zasnął. Zazwyczaj lekarze mówią o trzech pierwszych godzinach. Należy w tym czasie obserwować malucha czy zachowuje się on jak zawsze czy raczej jest marudne i płaczące.

Dziecko spadło z łóżka na brzuch – co robić?

Gdy dziecko spadło z łóżka na brzuch należy je podnieść i uspokoić. Kiedy maluch się wyciszy obejrzyj dziecko dokładnie, aby sprawdzić czy podczas upadku nie powstał żaden uraz w postaci siniaka czy guza. Postaraj się też, aby przez kolejne trzy godziny nie zasnęło i obserwuj jego zachowanie. Jeśli wszystko będzie w porządku to najwyraźniej nic mu nie jest, tylko się przestraszyło. Jeśli jednak zauważysz jakiś niepokojący symptom zgłoś się do najbliższego lekarza lub szpitala, który zbada dziecko i oceni czy konieczne są szczegółowe badania.

Co może stać się dziecku przy upadku z łóżka?

Nie ważne czy dziecko spadło na plecy, na brzuch, na głowę- każdy jego upadek nawet z małej wysokości jest dla rodzica ogromnym stresem. Bardzo często okazuje się, że gdy niemowlę spadło z łóżka to nie stało się nic poważnego i nie ma konieczności wizyty u specjalisty. W takiej sytuacji skończy się na strachu dziecka i rodziców. Warto jednak wiedzieć, że upadek jest dla bobasa niebezpieczny w sytuacji, gdy spadnie z dużej wysokości, uderzy o twardą podłogę, o kant łóżka, mebel stojący w pobliżu. Dziecko może doznać poważnych obrażeń, takich jak wstrząs mózgu, pęknięcie czaszki, złamanie, rozcięcie, utrata przytomności i niedotlenienie mózgu. Dlatego tak ważne jest, by po każdym nawet na pozór wyglądającym nie groźnie upadku, nie dać mu zasnąć przez kilka pierwszych godzin i obserwować jego zachowanie. Jeśli tylko pojawią się niepokojące symptomy należy skontaktować się z pediatrą lub pojechać do szpitala.

Dziecko spadło z łóżka – jakie objawy powinny wywołać zaniepokojenie?

Gdy dziecko spadło z łóżka a nie widzieliśmy samego upadku, musimy wziąć pod uwagę każdą możliwość. Nie wiemy, czy spadło na głowę, plecy czy brzuch. Natomiast w każdym przypadku, nawet gdy wydaje nam się, że nic poważnego się nie stało powinniśmy obserwować dziecko przez najbliższe godziny. Kiedy powinniśmy udać się na konsultację do lekarza? Otóż, kiedy zauważymy niepokojące symptomy, takie jak na przykład:

• Długi płacz dziecka, gdy nie udaje się ustalić przyczyny
• Gorączka, nawet stan podgorączkowy jest powodem do niepokoju
• Wymioty
• Wzmożona senność
• Utrata przez dziecko przytomności
• Problemy z obudzeniem dziecka
• Pobudzenie
• Zmiana zachowania pociechy
• Brak apetytu
• Ból głowy lub brzucha

Gdy miesięczne dziecko spadnie z łóżka najważniejsze jest by nie pozwolić mu zasnąć przez kilka najbliższych godzin. Gdy zaśnie nie będziemy mieli możliwości oceny urazów i podczas snu może dojść u niego do niedotlenienia mózgu. W przypadku, gdy półroczne dziecko spadło z łóżka to schemat postępowania jest taki sam. Jeśli nie pojawią się niepokojące symptomy i urazy nie są widoczne gołym okiem niema konieczności udawania się do lekarza. Natomiast sytuacja, gdy to roczne dziecko spadło z łóżka jest o wiele prostsza. Obserwacja jest łatwa, dziecko mniej śpi, je więcej, bawi się i jest aktywniejsze. Na pewno szybciej zaobserwujemy, że dzieje się coś złego.

Niemowlak spadł z łóżka -czy trzeba jechać do szpitala?

W sytuacji, gdy niemowlę spadło z łóżka z małej wysokości lub na miękki dywan i nie odniosło żadnych urazów zewnętrznych to niema potrzeby konsultacji z lekarzem. Jeśli jednak podczas upadku powstał widoczny uraz lub pojawiły się niepokojące objawy powinniśmy zadzwonić do pediatry, zadzwonić po pogotowie lub udać się do najbliższego szpitala w celu wykonania badań. Bardzo ważne jest, by nie ukrywać przed lekarzem co naprawdę się wydarzyło. Specjalista zajmujący się dzieckiem będzie wiedział czy konieczne jest badanie rtg, które wykaże czy nie doszło do pęknięcia czaszki czy wystarczy tylko usg ciemiączka. Warto jednak zachować spokój i pamiętać, że upadek niemowlaka z łóżka najczęściej kończy się tylko na strachu rodziców i nie dzieje się nic niebezpiecznego.

Jak zapobiec upadkowi dziecka z łóżka?

Gdy niemowlak spadł z łóżka jeden raz to oczywiste jest, że rodzice chcą zapobiec takim sytuacjom w przyszłości. Obecnie na rynku istnieje wiele produktów zabezpieczających dziecko przed upadkiem z wysokości. Są to między innymi:

• Kokon- ogranicza wędrówki niemowlaka po całej powierzchni łóżka. Produkt jest w kształcie zamkniętego jaja, który ma podwyższone krawędzie tak, by dziecko nie mogło przemieścić się poza jego obręb. Jest to również produkt chętnie wykorzystany w sytuacji, gdy dziecko spadło z kanapy. Kokon możemy położyć w każdym dowolnym miejscu zapewniając mu bezpieczeństwo.
• Materac- wielu rodziców usuwa ramę łóżka i śpi na materacu. Należy jednak pamiętać o częstym przekładaniu go na drugą stronę, ponieważ bez stelaża niema on możliwości cyrkulacji powietrza.
• Prześcieradło z gumką- wystarczy naciągnąć rogi do wewnątrz i umieścić w rogach małe poduszki. Powstaje naturalny, podniesiony brzeg, który uniemożliwi upadek niemowlaka z łóżka.
• Wałki zabezpieczające- zazwyczaj występują w kształcie trójkąta, wystarczy niższą ich część umieścić obok dziecka po stronie, z której grozi mu upadek.
• Dostawka do łózka- bardzo popularny produkt, z którego chętnie korzystają młodzi rodzice. Wyglądem przypomina łóżeczko bez szczebli po jednej stronie, wystarczy je dosunąć do łóżka rodziców i mamy pewność, że maluszek nie spadnie.

Niejednokrotnie zdarzyła się sytuacja, że dziecko wypadło z łóżeczka podczas “ucieczki” lub spadło ze swojego pierwszego własnego łóżka. W takiej sytuacji rodzice również mają możliwość zabezpieczenia pociechy barierkami, na przykład:

• Barierka drewniana i metalowa- montowane na długości łóżka, jednak należy pamiętać, aby zostawić miejsce by dziecko mogło wejść na łóżko.
• Barierki pluszowe- często przedstawiające ulubione postaci z bajek, misie czy lalki. Jest ona nie tylko przyjemna w dotyku, ale ma duży wpływ na atrakcyjność co zachęci malucha do spania we własnym łóżku.
• Barierka z siatką- najczęściej stosowana przy łóżkach piętrowych.

Pamiętaj, że dziecko nie musi pełzać, raczkować ani chodzić, żeby spaść z łóżka, wystarczy że potrafi się obrócić na bok.