Skarpetki złuszczające w ciąży – czy można je stosować?

Każda kobieta chce czuć się atrakcyjną i zadbaną. Zależy nam na każdym, najmniejszym nawet szczególe – również w trakcie niezwykłego choć trudnego czasu jakim jest ciąża. Pojawiają się wówczas wątpliwości, z jakich produktów możemy bezpiecznie korzystać, a z których lepiej zrezygnować dla bezpieczeństwa rozwijającego się dziecka. Jednym z tych, które budzą niepokój przyszłych mam są z całą pewnością skarpetki złuszczające. Odpowiedzmy więc na pytanie czy skarpetki złuszczające w ciąży są dobrym i bezpiecznym sposobem na pielęgnację skóry stóp.

Skarpetki złuszczające – jak działają?

Skarpetki złuszczające to produkt, który stał się prawdziwym hitem, chętnie wybieranym przez kobiety. Nie ma w tym nic dziwnego. Sucha, zrogowaciała i pękająca skóra pięt nie wygląda dobrze a skarpetki te pozwalają skutecznie a przy tym bezpiecznie się z nią pożegnać. Są to skarpetki nasączone mieszaniną różnych substancji w tym delikatnych kwasów, mocznika, alantoiny oraz olejków, których rolą jest nie tylko zmiękczenie i złuszczenie zrogowaciałego naskórka ale również pielęgnacja i nawilżenie stóp. Dzięki temu nie powodują (w przeciwieństwie do tarek czy pumeksów) przyspieszenia procesu rogowacenia naskórka i nie nasilają problemu.

Czy można stosować skarpetki złuszczające w ciąży?

Słysząc o zawartości kwasów wiele kobiet uznaje, że skarpetki złuszczające w ciąży nie są zbyt dobrym pomysłem. Obawiają się, że substancje zawarte w produkcie mogą np. wniknąć do ich krwiobiegu i zaszkodzić ciąży. Czy słusznie? Jak się okazuje obawy te nie są pozbawione podstaw. W teorii mamy do czynienia z kosmetykiem, który działa miejscowo i nie powinien przenikać do naszej krwi a tym samym do płodu. W praktyce jednak, na produktach takich nie prowadzi się badań jaki dokładnie mają wpływ na rozwijające się dziecko. Dlatego też wielu specjalistów odradza ich stosowanie lub pozwala na nie jedynie okazjonalnie.

Jak stosować skarpetki złuszczające?

Stosowanie skarpetek złuszczających nie jest trudne, choć wymaga odpowiedniego przygotowania stóp. Przede wszystkim, jeśli mamy pomalowane paznokcie – lakier należy zmyć. Następnie myjemy stopy i dokładnie je wycieramy. Kolejnym krokiem jest założenie skarpetek i pozostanie w nich przez czas wskazany na opakowaniu przez producenta. Zazwyczaj jest to ok godziny, choć zdarzają się produkty wymagające nawet 120 minutowego noszenia. W czasie gdy korzystamy ze skarpetek złuszczających najlepiej odpoczywać – zawarte w nich substancje sprawiają, że są wilgotne i zwyczajnie ślizgają się przy chodzeniu. Po zdjęciu skarpetek myjemy stopy czystą wodą  i osuszamy je. Efekty działania kwasu widoczne są najczęściej dopiero po kilku dniach. Co ważne, skarpetki złuszczające powinny być stosowane tylko jeśli nasze stopy są zdrowe, nie mają podrażnień, otarć, ran czy niepokojących zmian skórnych.

Skarpetki złuszczające – czy mogą zaszkodzić w ciąży?

Jak wspominaliśmy stosowanie skarpetek złuszczających w ciąży nie powinno stanowić zagrożenia dla ciąży, tym bardziej, jeśli będziemy zakładać je sporadycznie. Stężenie kwasów w tego typu produktach jest niskie, poza tym działa on miejscowo na naskórek więc nie powinien wniknąć do naszego krwioobiegu.
Warto jednak mieć świadomość, że skarpetki złuszczające w ciąży mogą zaszkodzić nam samym. Liczne zmiany hormonalne w organizmie kobiety ciężarnej sprawiają często, że skóra (nie tylko twarzy, ale również ciała) jest wrażliwsza, częściej pojawiają się zmiany alergiczne i podrażnienia. Tak silnie działający kosmetyk pozbawia skórę warstwy ochronnej, przez co może pojawić się uczucie nieprzyjemnego ściągnięcia, pieczenia czy zaczerwienienie.

Podsumowując, na czas ciąży lepiej zrezygnować ze skarpetek złuszczających a z problemem suchej, zrogowaciałej skóry na piętach radzić sobie za pomocą ciepłych kąpieli, delikatnego złuszczania (np. miękką szczoteczką) oraz nawilżania stóp kremem. Efekty są podobne zaś my zyskujemy pewność, że nie robimy nic szkodliwego dla siebie i ciąży