Kwasy są szeroko wykorzystywane w kosmetologii. Znane są między innymi jako skuteczne zamienniki mechanicznych peelingów. Wnikając w głąb skóry, mogą ją zmiękczać, solidnie oczyszczać i złuszczać. Bywają wykorzystywane do walki z trądzikiem, przebarwieniami skóry, czy nawet poprawy jej elastyczności, ponieważ pobudzają one produkcję włókien kolagenowych, które bezpośrednio za nią odpowiadają. Każdy kwas ma swoje charakterystyczne działanie, dlatego tak często przed ich stosowaniem zaleca się wizytę u kosmetologa. Czym różnią się między sobą kwasy AHA, BHA i PHA oraz jak dobrać odpowiedni dla siebie?
Kwasy AHA dla cery trądzikowej i dojrzałej
Kwasy AHA to substancje pochodzenia naturalnego, na co wskazują same ich nazwy, w tym między innymi: kwas migdałowy, mlekowy, jabłkowy, winowy albo cytrynowy. Są one zalecane głównie dla skóry trądzikowej i dojrzałej przez swoje silne działanie. Po pierwsze, świetnie złuszczają martwy naskórek, przez co wyrównują płytkie zmarszczki, likwidują przebarwienia skóry i dodają jej blasku. Mogą świetnie wpływać również na poprawę jej elastyczności.
Każdy z kwasów AHA cechuje się charakterystycznym sposobem działania na skórę. Dla przykładu klas mlekowy działa antybakteryjnie, dodatkowo wspomagając walkę z trądzikiem, podczas gdy migdałowy świetnie reguluje wydzielanie sebum. Kwas jabłkowy polecany jest jako składnik złuszczający, a cytrynowy – wyrównujący koloryt skóry. Więcej szczegółów dowiedzieć się można, studiując kwasy kosmetyczne – rodzaje, właściwości i działanie.
Uwaga! Kwasy AHA nie powinny być stosowane na cerze wrażliwej czy naczynkowej, ponieważ mogą powodować jej podrażnienia, a nawet przesuszenie.
Kwasy BHA dla cery tłustej i trądzikowej
Kwasy BHA to w rzeczywistości tylko jeden kwas salicylowy. Ponieważ świetnie radzi sobie z redukcją sebum, jest dobrym wyborem dla cery tłustej i trądzikowej. Potrafi on zapewnić skórze naprawdę solidne oczyszczenie, jednocześnie działając na nią przeciwzapalnie. Przy tym sprawdza się również pod kątem złuszczania naskórka, przywracając mu blask na przykład po zimie.
Można odnieść wrażenie, że kwas salicylowy działa bardzo podobnie, jak opisane wcześniej kwasy AHA i to prawda. Jest jednak pewna ważna różnica. Ponieważ kwas BHA działa znacznie łagodniej, wykazuje mniejsze ryzyko podrażnień. Z tego powodu bardziej od kwasów AHA jest on polecany dla osób, które dopiero rozpoczynają korzystanie z tego typu kosmetyków, albo przy problematycznym trądziku na dość delikatnej cerze.
Kwasy PHA dla cery wrażliwej i naczynkowej
Kwasy PHA poleca się dla cery wrażliwej, naczynkowej, a także młodej, która nie potrzebuje stosowania silnych składników. Nie powodują one rumienia ani żadnego rodzaju podrażnień cery. Co więcej, mogą być stosowane niezależnie od pory roku, podczas gdy inne kwasy uwrażliwiają skórę na działanie promieni słonecznych, dlatego ich stosowanie latem może nie być wskazane. Mimo wszystko warto pamiętać, że cera podczas terapii kwasami jest wrażliwsza, przez co nie należy rezygnować z kremu z filtrem przeciwsłonecznym.
Kwasy PHA działają łagodnie i często są wybierane w sytuacjach, w których niewskazane byłoby stosowanie kwasów innych rodzajów. Potrafią dać świetny efekt oczyszczenia i odświeżenia cery wrażliwej. Ze względu na delikatne działanie, może nie przynieść jednak oczekiwanych skutków na skórze tłustej czy trądzikowej.