Pistacje w ciąży i podczas karmienia piersią – czy można jeść?

Pistacje należą do najbardziej lubianych orzechów. Być może dlatego, że przez wiele lat nie były tak łatwo dostępne w naszym kraju jak obecnie. Dzięki charakterystycznemu, słonemu smakowi świetnie służą jako środek zastępczy na sól w sałatkach. Pistacje stanowią także solidne ubogacenie wielu deserów, tzw. pasta pistacjowa dodawana być może do ciast i kremów, zapewniając tym samym słodko – słony, bardzo unikalny smak deserów. Czy pistacje w ciąży są bezpiecznym rozwiązaniem żywieniowym? W jakiej formie można je przyjmować, aby w pełni docenić ich smak? Zobaczmy, ile zawdzięczamy tym zielonym orzechom!

Pistacje a ciąża – właściwości

W pistacjach odnajdziemy szereg korzystnych właściwości. Na pierwszym planie należy wymienić luteinę. Jest to naturalny związek zapewniający tym orzechom specyficzną, żółtą barwę, delikatnie przechodzącą w zieleń. Luteina jest bardzo ważnym związkiem dla prawidłowego rozwoju narządu wzroku. Jeśli chcemy poprawić jakość naszego widzenia, koniecznie powinniśmy wzbogacić naszą dietę o pistacje. Mogą być łuskane lub w łupinkach, solone lub niesolone, prażone lub zupełnie świeże. Wybór jest spory. Niektórych może zniechęcać ich zbyt wysoka cena. Za niewielkie opakowanie pistacji płaci się około 10 zł. Wystarczy akurat, by dosolić sałatkę lub dodać orzechy do lunchboxa z ulubioną kaszą i warzywami. Nie można zapomnieć także o obecności miedzi, manganu oraz fosforu w pistacjach. Do tego dochodzi jeszcze potas z magnezem. To kompleks pierwiastków zapewniających pełną ochronę wszystkim strukturom mózgu i układowi nerwowemu.

Czy można jeść pistacje w ciąży?

Tak, jest to jak najbardziej wskazane. W pistacjach znajdziemy dużo witaminy B6, która w czasie ciąży powinna być przyswajana w regularnym trybie. To od niej w dużej mierze zależy odporność naszego organizmu, a także produkcja czerwonych krwinek, aby ochronić organizm przed ryzykiem anemii. Składniki zawarte w pistacjach pomagają ekspresowo wchłaniać magnez przez cały organizm. Żaden inny gatunek orzechów nie zawiera tak ogromnych zasobów błonnika, co właśnie pistacje. Dzięki temu można w łatwy sposób poradzić sobie z zatwardzeniem, które w czasie ciąży spotykane jest dość często. Kilkadziesiąt orzechów pistacji to mniej więcej tyle, co solidna porcja płatków owsianych. Zapotrzebowanie na błonnik jest bardzo ważne dla odpowiedniej perystaltyki jelit. Smaczne pistacje solone w ciąży potraktować można jako zdrową przekąskę, całkiem udany zamiennik chipsów lub paluszków, które w porównaniu do tych orzechów stanowią jedynie puste kalorie.

Pistacje a karmienie piersią

Pistacje jedzone podczas okresu karmienia nie zagrażają ani matce, ani dziecku. Można spożywać je bez obaw. Trzeba mieć jednak świadomość, że tego typu orzechy mogą powodować różne alergie. Jeśli jako młoda, karmiąca mama jesz pistacje, powinnaś bacznie obserwować reakcje swojego dziecka. Jeśli zauważysz, że u dziecka nie ma kolek, bólu brzucha lub zmian skórnych, to znaczy, że ulubione pistacje dodawać możesz do wszystkiego. Smaczne pistacje prażone w ciąży lub w czasie karmienia w prosty sposób przygotować można na patelni bez najmniejszego dodatku tłuszczu. Wystarczy niecała minuta podprażania pistacji na kuchence gazowej lub indukcyjnej, aby dodatkowo wydobyć z nich całą chrupkość, a do tego wzmocnić smak i aromat. Prażone pistacje dostarczają organizmowi wiele pożytecznych olejków eterycznych, działających rozgrzewająco dla całego organizmu. Jako element słony dodawać je można do wszelkiego rodzaju sałatek, np. na bazie różnych kasz, z bogatym dodatkiem zieleniny, owocem granatu oraz białej fasoli.  Rozkruszone, prażone pistacje służyć mogą jako smaczna posypka na domowe ciasteczka na bazie masła lub z bitą śmietaną. Do czegokolwiek dodasz pistacje, zawsze ubogacisz smak!

Jedzenie pistacji w ciąży – podsumowanie

Większość orzechów spożywanych w ciąży nie pozostawia żadnych skutków ubocznych. Dostarczają magnez, cynk fosfor, żelazo. Niedobór tych pierwiastków w ciąży powodować może mnóstwo komplikacji, dlatego orzechy warto włączyć do diety już od pierwszych tygodni ciąży, jeśli wcześniej nie spożywałyśmy ich zbyt wiele. Znacznie bezpieczniej będzie wydawać pieniądze na pistacje w ciąży, niż na cały szereg słonych przekąsek, które niewiele wnoszą do organizmu. Ma być nie tylko smacznie, ale przede wszystkim zdrowo i pożywnie. Jeśli zjadłam pistacje w ciąży i nic mi po nich nie było, nie pojawiła się zgaga, reakcje alergiczne lub problemy trawienne – mogę je uznać za swojego sprzymierzeńca dietetycznego. Jeśli regularnie chcemy kupować pistacje, zwracajmy uwagę na markę i pochodzenie produktu. Niektóre z tańszych pistacji w opakowaniu zawierać mogą pewne ślady orzechów arachidowych, gorczycy lub soi. Pistacje należą do orzechów dość drogich, dlatego, jeśli chcemy spożywać je regularnie, powinnyśmy stawiać na produkt najwyższej jakości i  bez zbędnych dodatków. Najpopularniejszą w tej chwili odmianą tych orzechów są pistacje kalifornijskie.